wtorek, 27 maja 2008

Skinheadzi w świadomości młodzieży

Na podstawie badań Piotra K.

Badaniami została objęta młodzież III i IV klasy L.O. (jednej kl. III i dwóch kl. IV w L.O. im. Wacława Nałkowskiego w Wołominie oraz jednej kl. III i dwóch kl. IV w L.O. im. Stefana Żeromskiego w Warszawie) - ogółem 139 osób. Byli to chłopcy i dziewczęta w wieku od 17 do 19 lat. Celem badań był sposób postrzegania podkultury skinheadów przez licealistów, ale nie tylko. Interesujące było, czy młodzi ludzie zetknęli się z problemem istnienia podkultur młodzieżowych, rozumieją to pojęcie, potrafią rozpoznać członków poszczególny ch ruchów, czy odstraszający wygląd i agresywne zachowanie skinheadów przesądza o negatywnym nastawieniu młodzieży do tej podkultury, czy znają jej ideologię, czy potrafią spojrzeć głębiej na przyczyny przynależności zazwyczaj nastolatków do danej subkultury, czy są otwarci i tolerancyjni wobec zjawisk funkcjonowania w społeczeństwie podkultur młodzieżowych?

W badaniach wzięło udział 47 chłopców i 92 dziewczęta (32 chłopców i 43 dziewczęta z L.O. w Wołominie oraz 15 chłopców i 49 dziewcząt z L.O. w Warszawie).
Ogólnie rzecz biorąc młodzież licealna prawidłowo kojarzy pojęcie podkultury młodzieżowej. Definicje podawane przez licealistów były bardziej lub mniej szczegółowe, ale w większości trafne (130 osób na to pytanie odpowiedziało prawidłowo, 6 dziewcząt odpowiedziało błędnie, a 3 chłopców nie udzieliło odpowiedzi). Tylko jedna z licealistek skojarzyła podkulturę jako zjawisko wysoce negatywne, związane z przestępstwem i rozbojem. Uogólniając, podkultura młodzieżowa według dziewcząt i chłopców z liceum to: specyficzny styl zachowania, sposób postępowania, ubierania, specyficzne słownictwo, określone normy postępowania wewnątrz grupy dla niej tylko charakterystyczne, odmienne od zachowań ogółu społeczeństwa.

Z odpowiedzi licealistów wynikało, iż 90% spośród badanej młodzieży czerpie informacje na temat zjawiska podkultur z mass-mediów, a tylko 10% zetknęło się z podkulturami, czy to poprzez własne uczestnictwo w nich (nikt z badanych nie przyznał się do przynależności do skinheadów), czy poprzez kolegów.
Kilka osób niemile wspomina spotkania z "łysogłowymi", w trakcie których zostały pobite lub zmuszone do ucieczki, gdyż swoim ubiorem czy wyglądem drażniły przechodzącą w pobliżu grupkę skinheadów.
Wśród podkultur najczęściej wymienianych przez licealistów, znalazły się tradycyjnie zaliczane do kanonu subkultur: hipisi, rastafarianie, punki, metalowcy, badani skinheadzi oraz nowe, które dotarły do nas wraz z szerszym otwarciem się Polski na Zach ód po 1989 r.: skaeci, grunge, rare'owcy, hepta oraz bardzo często kwalifikowani jako podkultura dresiarze!

Jeśli chodzi o popularność skinheadów wśród młodzieży licealnej, możemy stwierdzić na podstawie przeanalizowanych kwestionariuszy, iż ta podkultura nie cieszy się popularnością wśród licealistów. Nikt nie przyznał się do uczestnictwa w tej grupie nieformalnej i niewielu spośród badanych utrzymywało bądź utrzymuje kontakty z "łysogłowymi". Większość więc zna otoczkę tego ruchu. Doskonale kojarzy swoisty wygląd, "fryzurę", ubiór, specyficzne formy zachowania skinheadów oraz główne hasła ich ideologii (jednak 13 licealistek z Wołomina pomyliła wygląd zewnętrzny skinheada z punkiem).

Analiza poszczególnych odpowiedzi licealistów pozwala nam dostrzec przyczyny i skutki uczestnictwa młodych ludzi w grupach nieformalnych. Do tych przyczyn według młodzieży licealnej należą m.in.: kompensacja niezaspokojonych potrzeb w rodzinie i grupie formalnej np. klasie szkolnej, potrzeba bycia zauważonym, potrzebnym, akceptowanym, wartościowym i docenianym. Natomiast skutki przynależności do podkultury młodzieżowej wymienione przez badanych możemy podzielić na pozytywne i negatywne.
Pozytywne to typowe korzyści psychospołeczne, a możliwość samorealizacji, autentycznego, rzeczywistego działania, działania zakorzenionego w pewnej wspólnocie, poczucie bezpieczeństwa, tożsamości z grupą, przynależności do niej, "nie jest się już samo tnym i wyobcowanym", grupa daje poczucie pewności siebie, swojej wartości, siły.
Do negatywnych skutków uczestnictwa w subkulturze licealiści zaliczają: wzrost agresji, zjawiska patologii społecznej - alkoholizm, narkomania oraz przestępczość.

Dokładnie połowa badanych podkreśla swój negatywny stosunek do tej podkultury. Często padają słowa: "nienawidzę ich!", "nie akceptuję!", "nie toleruję!", "boję się", "wolę schodzić im z drogi". Nawet osoby, które postrzegają skinheadów w sposób obojętny (właściwie druga połowa badanych) podkreślały, że razi je agresja, brak tolerancji, rasizm, faszyzm i antysemityzm w ideologii "łysogłowych". Badania wykazały, że nie istnieją jakieś istotne różnice w stosunku dziewcząt do skinheadów w porównaniu z chłopcami. Natomiast wołominianie okazali się bardziej tolerancyjni i częściej prezentowali postawę w pewnym stopniu akceptującą formy funkcjonowania interesującej mnie subkultury. Warszawiacy byli bardziej krytyczni wobec skinheadów.

Często w życiu myli nas wygląd zewnętrzny i sposób wyrażania siebie przez różnych ludzi. Na to, jak kto "sprzedaje się" w otoczeniu wpływa wiele czynników, które oczywiście nie usprawiedliwiają np. nierozsądnego, złego, agresywnego postępowania. Czy jednak wszystkich podszywających się pod jakąś ideologię możemy mierzyć jedną miarką, zgodnie z zasadą "jak Cię widzą, tak Cię piszą"?

Brak komentarzy: